Największe wpadki podczas odchudzania- jak ich uniknąć?- część druga

W niniejszym artykule kontynuujemy rozważania na temat największych błędów, jakie popełniamy podczas odchudzania.
We wcześniejszym artykule opisaliśmy skutki przejadania się poza domem, zbyt szybkiego jedzenia, oraz zapominania o czytaniu etykiet.
Teraz przyjrzymy się kolejnym pułapkom, które czyhają na nas podczas walki o piękną figurę.
4. Odmawiasz sobie ulubionych pokarmów
Niezależnie od tego, czy jest to czekoladka, czy plasterek wędzonego boczku, uważasz, że skoro jesteś na diecie, musisz wyeliminować ukochane pokarmy z jadłospisu.
Błąd.
Działając w ten sposób nie tylko się unieszczęśliwiasz, ale także sprawiasz, że Twoja motywacja słabnie. Tymczasem wcale nie musisz wykluczać ukochanych smakołyków z diety. Wystarczy, że użyjesz swoich zdolności matematycznych i zadbasz o to, by ulubiona przekąska została uwzględniona w bilansie kalorycznym.
5. Rozpamiętujesz błędy i porażki
Jeżeli wyszłaś na imprezę ze znajomymi i poddałaś się pokusie zjedzenia paczki orzeszków, nie zadręczaj się tym przez następne kilka dni.
Poczucie winy często sprawia, że nie jesteś w stanie pewnie i skutecznie zakończyć odchudzania.
Jeden błąd nie rujnuje wszystkich Twoich wysiłków- o ile nie powtarzasz go wielokrotnie. Poza tym zawsze możesz pomyśleć o metodzie na spalenie dodatkowych kalorii- może czas na spacer lub wizytę na basenie?
6. Zbyt dużą wagę przywiązujesz do …wagi.
Uzależnianie sukcesu w odchudzaniu tylko i wyłącznie od magicznej liczby, którą pokaże Ci waga to poważny błąd strategiczny.
Powinnaś się ważyć nie częściej (i nie rzadziej) niż raz w tygodniu. To optymalny okres by utrzymać wagę pod kontrolą i jednocześnie nie wpaść w obsesję jej stałego sprawdzania.
Zamiast jednak koncentrować się wyłącznie na tym, ile ważysz, wyznacz sobie inne cele związane z odchudzaniem- jedzenie większej ilości warzyw, codzienne spacery lub treningi, picie wody zamiast napojów gazowanych/ dzięki temu również szybciej odnotujesz każde małe zwycięstwo i będzie Ci łatwiej o motywację.
7. Za mało ćwiczysz
Choć możesz schudnąć jedynie dzięki diecie, znacznie szybciej i skuteczniej osiągniesz trwały efekt, jeżeli zadbasz także o odpowiednią dawkę ruchu.
Dodatkowo będziesz zdrowsza, a Twoja sylwetka nabierze pięknych kształtów.
Z resztą gimnastyki nie trzeba reklamować, zwłaszcza wśród kobiet, które dbają o linię. Nie szukaj wymówek- większość otyłych osób potrafi ich wymienić wiele- dziwiąc się przy tym, że nie potrafią osiągnąć sukcesu w odchudzaniu.
Zaleca się przynajmniej 30 minut gimnastyki przez 6 dni w tygodniu- więcej, jeżeli chcesz szybciej schudnąć. Możesz to rozbić na 3 segmenty po 10- minut dziennie.
Pamiętaj o ćwiczeniach wzmacniających- rozwijając silne mięsnie, przyspieszasz metabolizm i dbasz o kości. Nie oznacza to jednak, ze musisz mieć sylwetkę kulturysty- jeżeli (niesłusznie) obawiasz się ćwiczeń siłowych, skoncentruj się na ćwiczeniach wzmacniających, podczas których jako jedyne dodatkowe obciążenie wykorzystujesz własne ciało (na przykład power-joga).

Chętnie dowiem się, czy moje wskazówki okazały się pomocne! Podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami i opiniami i napisz komentarz!