Czy dietetyczne napoje gazowane mogą sabotować odchudzanie?

Czy dietetyczne napoje gazowane mogą sabotować odchudzanie?

Wydaje się, że najprostszym sposobem na ograniczenie ilości kalorii w diecie jest zastąpienie zwykłej Coli jej dietetycznym odpowiednikiem.
Reklamy kuszą szczęśliwymi modelkami w rozmiarze 34, jednak żadna dieta i mało który dietetyk poleca wprowadzenie napojów w wersji "light" do diety. Dlaczego?
Nie należy wyciągać zbyt pochopnych wniosków.
Pomijając kwestie szkodliwości (słodziki zawarte w bezcukrowych wersjach popularnych napojów są bardzo szkodliwe), okazuje się, że osoby wybierające wersje light są bardziej narażone na nadwagę i otyłość niż osoby pijące pełnokaloryczne odpowiedniki.
Wykazało to badanie przeprowadzone przez Centrum Nauk o Zdrowiu przy Uniwersytecie w San Antonio.
Lekarze śledzili wagę 1,550 mężczyzn i kobiet i odkryli, że 57% z tych, którzy wypijali dwie lub więcej puszek dietetycznego napoju gazowanego dziennie, po ośmiu latach zmagali się z nadwagą. W grupie pijącej tradycyjne, słodzone cukrem napoje, jedynie 47 % miało kłopoty z prawidłową wagą.
Poza tym, napoje słodzone słodzikami powodują wzmożony apetyt, co nie sprzyja odchudzaniu.
Najlepiej zatem całkowicie zrezygnować z napojów gazowanych zastąpić je woda lub ziołowymi herbatami lub wspomagająca utratę zbędnych kilogramów zieloną herbatą.